Kolorowa wiosna, gosposia wspaniała,
od samego rana dużo pracy miała.
Zaspane słoneczko witała zza chmurki,
prosiła na koncert leśnych ptaków chórki.
Malowała kwiatki na zielonej trawie,
policzyła z boćkiem wszystkie żaby w trawie.
Kolorowa wiosna, gosposia wspaniała,
od samego rana dużo pracy miała.
Zaspane słoneczko witała zza chmurki,
prosiła na koncert leśnych ptaków chórki.
Malowała kwiatki na zielonej trawie,
policzyła z boćkiem wszystkie żaby w trawie.