Piernik jest jedną z podstawowych przekąsek na polskich stołach. Praktycznie wszyscy go kosztowaliśmy. Czy ktoś jednak zastanawiał się kiedyś nad jego historią i tradycją?
Choć tradycja związana z początkami piernika jest piękna i warta zapamiętania, sam smak piernika w niczym nie przypominał tego, co dzisiaj znamy pod jego nazwą. Aromat i korzenny smak dzisiejszego piernika zawdzięczamy przypadkowi. Legenda głosi, że jeden z uczniów piekarza przez przypadek dodał do ciasta przyprawy korzenne i nieświadomie stworzył wyjątkowy w smaku wypiek.
Większość osób twierdzi, że miejscem narodzenia piernika jest Polska. Jednak w rzeczywistości pochodzi on z rejonów dzisiejszej Holandii. Nazwa „piernik” pochodzi od staropolskiego słowa „pierny”, czyli pieprzny. Początkowo piernik był dobrem luksusowym. Raczyli się nim jedynie najzamożniejsi obywatele – damy delektowały się przysmakiem podczas podwieczorków. W staropolszczyźnie wypiekano różne rodzaje piernika – katarzynki na Andrzejki, czy mikołajki na 6 grudnia.
Dzisiaj wypieki z piernika są ogólnodostępne. Najczęściej kupujemy je przed świętami Bożego Narodzenia. Warto jednak poświęcić trochę czasu na ich samodzielne przygotowanie i upieczenie.
My dzisiaj również upiekliśmy pyszne pierniki. Była to świetna zabawa i powrót do starych tradycji.
Oto przepis na ,,motylkowe” pierniki:
– 0,5 kg mąki
– 20 dag cukru pudru
– 20 dag płynnego miodu
– 0,5 kostki masła
– 1 jajko
– 1 mała, płaska łyżeczka sody
– 1 opakowanie przyprawy do piernika
Do mąki dodać cukier, sodę i przyprawę do piernika. Zrobić dołek, wlać miód, dodać jajko i masło. Zagnieść ciasto. Rozwałkować i wykrawać pierniczki. Piec w temperaturze 180C przez 8-10 minut.